Nie będzie potrzeba Ci peleryna (chyba, że w deszczowe dni) ani specjalne supermocy (chyba, że zaliczymy do nich empatię). Jedyne, czego potrzebujesz, to kawałek miejsca w domu, trochę czasu w ciągu dnia i dużo miłości. Jeśli masz to wszystko, to jesteś gotów… uratować życie bezdomnego psa, a razem z nim zmienić na lepsze swoje własne!
Lepsza samotność w domu niż cała doba w schronisku
Wielu ludziom wydaje się, że prowadzą zbyt aktywny tryb życia, by zaopiekować się zwierzakiem. A tymczasem pies jest w stanie wytrzymać kilkugodzinną rozłąkę, a gdy Cię nie ma, po prostu śpi. Im starszy pies, tym więcej snu potrzebuje, jeśli więc dużo pracujesz, pomyśl nad adopcją psiego seniora! Dojrzałe pieski, szczególnie te po przejściach, są mniej wymagające i szybko odwzajemniają miłość.
Na kłopoty – pies!
Zły dzień? Podły nastrój? Niepowodzenie w pracy? To wszystko mija jak ręką odjął, na widok psa, który wita Cię w drzwiach, jak gdyby nie widział Cię tysiąc lat. Z psem nigdy nie będziesz samotny. Możecie wspólnie spać, jeść, podróżować, spacerować, uprawiac sport. Badania pokazują, że zabawa z psem podnosi poziom hormonów szczęścia, a głaskanie psa obniża ciśnienie.
Adopcja ratuje życie
Każda adopcja zwierzaka powinna być przemyślana, poprzedzona rozmową z jego dotychczasowymi opiekunami i krótkim zapoznaniem, by sprawdzić, czy Ty i pies do siebie pasujecie. Lecz nawet mimo tego, że pies to także obowiązki, nie pożałujesz tej decyzji!
Mówią, że adopcją jednego psa świata nie zmienisz… ale świat tego jednego psa zmieni się całkowicie! To jak, superbohaterze?