Wesele organizujemy zwykle raz w życiu, a nie mając w czymś doświadczenia, łatwo o popełnienie błędów. Niektóre z nich mogą nas drogo kosztować lub popsuć tę jedyną w swoim rodzaju imprezę. Aby tak się nie stało, warto poradzić się znajomych, którzy to wydarzenie mają już za sobą i są chętni udzielić nam kilku cennych wskazówek. Zabierając się za organizację ślubu i wesela, dobrze jest wiedzieć nie tylko, co należy robić, ale też czego robić się nie powinno. Listę najczęstszych błędów, które zdarza się popełnić podczas organizowania tak trudnej imprezy, jaką jest wesele, znajdziemy też pod adresem: https://weddingdream.com/organizacja-slubu-i-wesela-jakie-bledy-popelniamy-najczesciej/. Uczenie się na błędach może być całkiem przyjemne, pod warunkiem, że są to błędy cudze. Poznanie tych, które zdarzają się najczęściej pozwoli nam przygotować własne wesele niemal perfekcyjnie i bez potknięć. Błędy mogą dotyczyć wielu aspektów – od złej kalkulacji kosztów po usadzenie gości czy dobór dekoracji. 

Po pierwsze państwo młodzi

 

Jednym z częstych błędów, jaki popełniają przyszli małżonkowie, jest przekonanie, że muszą wszystkich zadowolić. Młodzi są często pod presją rodziców i innych bliskich osób, które mają swoje wizje ślubu i wesela. Jeżeli te pomysły im się nie podobają, to powinni je odrzucić bez poczucia winy. Narzeczeni, którzy marzą o kameralnej uroczystości w gronie najbliższych osób, nie powinni ulegać presji, by zaprosić gości, których ledwo znają, tylko dlatego, że mama czy tata tak sobie życzą. Ślub i wesele to przede wszystkim święto przyszłych małżonków i powinno być zorganizowane tak, by spełniało ich oczekiwania, bo zadowolić wszystkich gości nie sposób. Rady znajdujące się w linku: https://weddingdream.com/organizacja-slubu-i-wesela-jakie-bledy-popelniamy-najczesciej/ powinny być lekturą obowiązkową dla wszystkich, których w niedalekiej przyszłości czeka organizacja wesela. Tak jak każde duże przedsięwzięcie, ślub i wesele też powinno poprzedzać zrobienie szczegółowego planu. Jednak kurczowe trzymanie się każdego punktu również może być błędem, jeżeli rozsądek lub serce podpowiada nam inne rozwiązanie.

Każdemu z nas, bez względu na lingwistyczne kompetencje, może przydarzyć się lapsus lub poważniejszy błąd. Mało tego, niektóre z nich popełniamy często i regularnie. Oto kilka najpopularniejszych.

Dziś jest trzynasty kwiecień…

Jak to możliwe, skoro jest tylko jeden kwiecień w roku? Taka forma ma sens wyłącznie wtedy, gdy liczymy kwietnie i mówimy o trzynastym kwietniu w trzynastym roku z rzędu. Kiedy jednak podajemy datę, stosujemy uproszczoną formę frazy „trzynasty dzień kwietnia”, a więc mówimy: trzynasty kwietnia.

…dwutysięcznego osiemnastego roku

To błąd wręcz nagminny, prawdopodobnie dlatego, że raptem osiemnaście lat temu był rok dwutysięczny i ta wymowa weszła nam w krew. Prawdą jest jednak, że mamy rok dwa tysiące osiemnasty.

Czy cytat zapisujemy w cudzysłowiu?

Zdecydowanie nie, choć mówi tak większość z nas. „Cudzysłów” to połączenie „cudzy” oraz „słowo”, i mimo że mianownik brzmi nieco inaczej, odmiana pozostaje ta sama – w cudzysłowie.

Nie idź po najmniejszej linii oporu!

No właśnie! Zanim powiesz, zastanów się, co masz na myśli. Kto tu jest najmniejszy, linia czy opór? Zdecydowanie ten drugi! Idź po linii najmniejszego oporu, a dojdziesz dalej niż inni.

Czy to wypadło przekonywująco?

Nie przekonywująco, a przekonywająco, wszak chodzi o słowo „przekonywać”, nie „przekonywuć”. Dla zwolenników litery „u” jest druga poprawna forma: przekonująco. Te dwie są poprawne… i żadna inna!

Czy czujesz się przekonany do poprawnych form błędnych fraz, które słychać zewsząd na co dzień? Mamy taką nadzieję.