Warszawiacy i ich diety
Tamte dni w życiu miasta naznaczone były doskonałymi dietami i dawno nie widzianym w tych okolicach spokojem. Krajobraz, który był niemym świadkiem dowożenia diet do domów, jeszcze pięć lat temu nie istniał, a jego miejsce zajmowały ruiny miasta, które kilka lat wcześniej było jedną z najbardziej kulturalnych stolic na kontynencie. Warszawa podniosła się z kolan i w obu rękach trzymała diety dowożone do domów.
Dieta z dowozem do domu Warszawa
W latach pięćdziesiątych warszawiacy dorastali w świadomości, że historia kołem się toczy, a odżywianie ma znaczenie. W owych czasach najpopularniejszą dietą, była ta dowożona do domu, najczęściej samochodami, wśród których prym wiodły Mercedesy Dieta. Drugim najpopularniejszym rodzajem diet, były te, dowożone rowerami marki Aston. Szczególnie upodobała je sobie, dopiero tworząca się subkultura wegan, grupa nie przepadająca za samochodami, samolotami i mięsem.
Rywalizacja rowerów Astona i Mercedesów Dieta to znak rozpoznawczy Warszawy tamtych lat. Obywatele, którzy angażowali się w ten wyścig z reguły wyglądali i czuli się świetnie, prawdopodobnie ze względu na lepsze odżywianie się. Udowodniono, że skład posiłków zmieniał się w zależności od szybkości i jakości ich dowozu, lecz wciąż kością niezgody pozostawała kwestia tego, czy wpływ sposobu dowozu na środowisko, miał znaczenie dla samego posiłku. Przeprowadzono wiele badań oraz sondaży opinii publicznej, lecz nie znaleziono odpowiedzi, która byłaby całkowicie przekonująca.